Oprócz opisanego już pałacu w Mysłakowicach godnymi polecenia także są inne dolnośląskie rezydencje?każda kryje jakąś ciekawą historię, oprócz tego, że jest, na co popatrzeć?i tak niedaleko Ciszycy leży Bukowiec?w XVII wieku pruski minister górnictwa i hutnictwa hrabia von Reden wymyślił sobie żeby urządzić całą dolinę jak bajkowy park?zbudował paląc i modne wówczas budowle antyczne z ruinami amfiteatru i grecką świątynią dumania?wszystko to można podziwiać do dziś,?chociaż turysta nie doświadczy tych emocji, co goście zapraszani przez hrabiego?wysyłał on swoich gości w góry, a tam napadali na nich zbójcy (wynajęci aktorzy), aby goście poczuli prawdziwą Przygodę?
Niedaleko Bukowca, w Karpnikach znajduje się pałac na wodzie ze wspaniałym dziedzińcem, który przypomina ten na Wawelu?stąd można dostać się wzdłuż Bobru do miejscowości Bobrów, gdzie jeden obok drugiego stoją trzy wspaniałe pałace?jeden sprawia wrażenie jakby za chwilę z lochów miał wyjść sam hrabia Drakula?następny pałac jest w niedalekim Wojanowie otoczony czterema wysokimi basztami, i pałac w Łomnicy, który wrócił po latach do właścicieli, czyli rodziny von Kuster?właścicielka świetnie mówi po polsku i chętnie opowiada o historii tego regionu?